|
|
Obecny czas to Czw 15:51, 21 Lis 2024 |
|
|
Autor
|
Temat |
|
|
bea
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock
|
Znalazły nowy dom :)
Jeżeli ktoś z was wziął zwierzaka ze schroniska to podzielcie się z nami tą radosną wiadomością w tym temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 13:41, 17 Paź 2006 |
|
|
|
|
|
|
bea
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock
|
No to wam opowiem wreszcie. Tydzień temu mój syn przyprowadził znajdę do domu. Miałam wybór: oddać go do schroniska albo znaleźć mu nowy dom. Schronisko odpadło ze względu na warunki. Nie mogłam zatrzymać tego szczeniak bo już mamy jednego psa więc rozwiesiłam ogłoszenia po okolicy. Kilka dni później odezwała się pani że bardzo by chciała zaadoptować psa. Poszłam tam z psem coby zrobić wywiad środowiskowy. I wszystko ok. Pani bardzo ubolewała nad stratą poprzedniego pasa (pomimo leczenia i operacji nie dało się uratować). Zostawiliśmy szczeniaka. ( kilka ruchliwych ulic od mojego domu) Pięć godzin później idę sobie do domu, patrzę a tu mój psiak czeka na mnie. Dzwonie do baby a ona że pies jej uciekł bo smyczy nie miała. Prosiła żeby jej zaufać i przyprowadzić bide. No i tak zrobiłam. Na drugi dzień koło południa idę do szkoły po dziecko(psiak pod szkołą był tylko 2 razy). A tu mój szczeniak bawi się z synkiem . Podobno innym dzieciom nie dał podejść do siebie. A jak mojego zobaczył to w ramionka się rzucił. Podjęliśmy decyzje rodzinną. Skoro szczeniak chce tak być z nami to niech będzie. Powiem tylko jedno. Nie zawsze wybór należy do nas. Ale wiem że będziemy szczęśliwi. Psy są razem bardzo szczęśliwe :)Ja jestem szczęśliwa że psiakowi udało się uniknąć pobytu w schronisku.
Post został pochwalony 1 raz
|
Śro 19:24, 20 Gru 2006 |
|
|
lili123
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock
|
misiek
Ja zaadoptowałam małego pieska.Miał 3tygodnie. Teraz ma 7 miesięcy.Jest uroczy.
Uwielbia się bawić, chodzić na spacery.
pozdroweczka!!
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 16:49, 16 Sty 2007 |
|
|
Ewelina
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
adopcja
Ja tez adoptowałam wspaniałego psa z naszego schroniska jeszcze w okresie kiedy było one w największej nędzy. Psy były bite przez opiekunów, zaniedbane, chore i pogryzione. Dwa lata temu, dzień przed Wigilią trafiła do nas Saba. Wybór był okrutnie ciężki,było kilka psów, które wręcz hipnotyzowały nas przez kraty.Wzięliśmy psa, który był przywiązany przy budzie, pokazywał zęby, bał się i raz to chował się raz wychodził do nas, chciał się zapoznać, ale nie mógł ze strachu. Nie ukrywam, że pies wzięty ze schroniska może sprawiać więcej kłopotów niż szczeniak wzięty z hodowli i wychowywany u nas od małego. Nie ukrywam, że nie miałam żądnych kłopotów ze swoim psem, ale apeluję do wszystkich by dawali szansę tym wylęknionym psom, które każdego dnia będę odwdzięczły się całym sobą za to, że je przygarnęliśmy. Decyzji swojej nie żałujemy, postąpilibyśmy tak jeszcze raz. Cała rodzina i znajomi są zachwyceni Sabą. Jest to pies, który przez dwa lata przeżył ogromną odmianę, od psa znerwicowanego, bojącego się wszystkiego i wszystkich do psa UśMIECHNIęTEGO "od ucha do ucha" co jest widocznym faktem, pełnego miłości, radości i wdzięczności do nas.Poza tym chciała zaznaczyć, że wzięliśmy psa dorosłego ok.3 lat, który wymagał dużo pracy, poświęcenia, cierplwości i miłości ze strony całej rodziny, by zatrzeć w dość dużym stopniu traumatyczne przeżycia z przeszłości.Jednak systematyczna praca pokazała jak pies ten jest inteligentny, zabawny i chętny do współpracy. Musieliśmy nauczyć go wszystkiego, a sama musiała opanować nawet tak zwykłą czynność jak bieganie, gdyż 2 letnie przebywanie tylko na łańcuchu spowodowało swoje. Ale teraz wszystkim odważnym i pełnym miłości miłośnikom psów polecam gorąco by uratowali choć jedną bidulę z tej poczekalni do normalnego życia z własnym panem.[/u]
Post został pochwalony 0 razy
|
Czw 22:25, 27 Gru 2007 |
|
|
|
aga
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Hej:)
kolejny psiak ma nowy dom:)
zaadoptowaliśmy min 7letnią Sonię(dokładny wiek nieokreślony).Dodam, że w schronisku była blisko 6lat!!!Stąd mój apel psinka jest cudowna nie bójcie się takich piesków są naprawde kochane i grzeczne.Jest taka słodka, że aż nie wiem wszyscy ją pokochaliśmy.
Zazwyczaj ludzie się boją, bo pies już długo w schronisku bo stary...a tak naprawdę one są takie mądre kochane uczą się wszystkiego bardzo szybko i wielką miłością się odwdzięczają...
w schronisku czekają jeszcze 4 takie suczki-są one tam długo ponad 5lat każda...może znajdzie się dobre serce, które pozwoli im chociaż jesień życia spędzić w kochającej rodzinie...
jeśli któś ma jakieś pytania jak to jest ze starszym pieskiem chętnie odpowiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 21:07, 04 Maj 2010 |
|
|
Mariola
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock
|
Witam !!!!
Cieszę się, że forum działa i mogę się pochwalić moim nowym przyjacielem ze schroniska. Moj pies jest duży i trochę jeszcze zalękniony, ale bardzo powoli zaczyna nam ufać.Na początku uciekał , a teraz po 3 tygodniach, biega juz za mną po ogrodzie.
Czasem trzeba po prostu poczekać i dać spokojnie się zaaklimatyzować.
Muszę wspomnieć, że nowy PAN KIEROWNIK- to wspaniały, młody człowiek z powołanierm.
Psy teraz są zadbane, najedzone i nawet nie zauważyłam jednej pchły u mojego psa.
Gratuluję!!!!!!
Po poprzednim p. lewandowskim, obecny kierownik, to skarb i życzliwy czlowiek.
Nie bójcie się kochani, psy ze schroniska są naprawdę warte uwagi.
Przydałaby sie tylko strona ze zdjęciami psów i kotów do adopcji.......może ktoś pomoże i pojawią się fotki????????
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mariola dnia Śro 21:36, 12 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
Śro 21:32, 12 Maj 2010 |
|
|
aga
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
super:)
schronisko w ogole nie ma dobrej str głównej...maja zakladke w str gosp komunalnej....przydał by sie ktos kto stworzył by strone i zrobil te zdjecia...
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 17:17, 19 Maj 2010 |
|
|
gohag
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Witam
Próby prowadzenia bloga z informacjami na temat zwierzaków w płocku - zarówno tych do adopcji jak i tych już wyadoptowanych prowadzi TOZ. Może nie zawsze udaję się utrzymać pełną aktualność, ale robimy co w naszej mocy. Początkowo blog dotyczył również zwierząt ze schroniska - później na jakiś czas zamarł i teraz próbujemy go dźwignąć. Nie ukrywam, że współpraca w zakresie przekazywanie formacji wszelkich byłaby mile widziana. Informacje ukazują się w miarę na bieżąco na profilu TOZ na NK.
Zapraszamy - zwierzakiwplocku
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 13:00, 15 Cze 2010 |
|
|
|
Zasady:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|